Widząc wasze zainteresowanie poprzednim konkursem organizowanym na zlocie w Krakowie postanowiłam kontynuować motyw, czyli ATC. Kolekcja ATC w sklepowym segregatorze jest już dosyć spora i wspaniale jest pokazywać klientom różnego rodzaju techniki na waszych pięknych ATCiakach! 

Dlatego zachęcam do wzięcia udziału w konkursie na ATC! 

W dniu zlotu, 27 maja do godziny 14.00, zostaw na stoisku swoje ATC a ja oraz Kierownicza Magda wspólnie wybierzemy faworyta i ogłosimy zwycięzcę w godzinach 14:40 - 15:00. 

ATC zostaje u nas - dołączy do kolekcji w sklepie w Piasecznie. 

Co to jest ATC?

ATC to mała wersja pracy, którą kolekcjonują scraperki ? Bardzo fajna inicjatywa, dzięki której możemy poznać różne style twórczości, pomysły oraz się zainspirować. ATC ma konkretny wymiar: 8,9x6,4 cm. Sama idea wzięła się właśnie ze zlotów scrapbookingowych, gdzie wymiana kartami ATC jest bardzo popularna. Najstarsi wyjadacze posiadają całe albumy 30x30 wypełnione koszulkami ze specjalnymi kieszonkami!

Na drugiej stronie piszemy następujące informacje:

Tytuł

Artysta

Email lub jakiś kontakt do siebie (strona, fanpage, email, strona internetowa)

Data

Numer (np. 1/15 - oznacza że jest to pierwsze ATC tej daty)

Pamiętajcie je umieścić! W przypadku braku tych danych nie będę mogła się skontaktować, jeżeli zabraknie was na rozdaniu nagród.

Do wygrania foremka OKIENNICE formy Prima Marketing! 

Na koniec jeszcze parę słów o kartach ATC z kolekcji Primy Marketing - Aquarelle Dream. Wykonanie ich to była bardzo szybka i przyjemna sprawa. Użyłam do nich tylko jednego bloczka - kart journalingowych. Mają one rozmiar 7,6x10 cm, dzięki czemu grafiki są odpowiednio dopasowane. Zarówno ptaki jak i kopertę wycięłam z tych kart, nie korzystałam z innych elementów z kolekcji. 

W Polsce te małe bloczki nie cieszą się zbyt dużą popularnością, lecz sądzę że mają bardzo fajny potencjał do tworzenia z nich ATC. 

Fioletowe tło powstało z... pasteli olejnych! Nie posiadałam odpowiedniego koloru tuszu, więc sięgnęłam po zestaw "Rustic" Art Philosophy Primy Marketing. Fiolet okazał się idealnym odcieniem pod tą kolekcję. Na kartce zrobiłam parę kółek pastelą i techniką jak przy tuszowaniu, za pomocą szczoteczki do blendowania, przeniosłam kolor na papier. Szczerze, ta technika podoba mi się dużo bardziej niż tuszem. Jestem w stanie bardziej zapanować nad blendowaniem i rozłożeniem kolorów.